W poniedziałk - 23 czerwca 2014 r. byliśmy na jednodniowej wycieczce w urokliwym i pełnym atrakcji Wrocławiu.
Nasza przygoda z tym pięknym miastem rozpoczęła się od zwiedzania Panoramy Racławickiej - to wspaniałe arcydzieło zachwyciło nas wszystkich. To wielkie malowidło namalowane we Lwowie w setną rocznicę Powstania Kościuszkowskiego przez Jana Stykę i Wojciecha Kossaka. Dzięki szczególnym zabiegom malarskim (specjalna perspektywa) i technicznym (oświetlenie, sztuczny teren, zaciemnione, kręte podejście) przenosi widza w inny czas. My też daliśmy się oczarować temu dziełu.
W dalszą drogę wyruszyliśmy już z panią przewodnik, która bardzo ciekawie opowiadała o historii Wrocławia. Zwróciliśmy uwagę na dużą liczbę mostów (wszystkich jest tu ponad 100 - najwięcej w Polsce) i kościołów. Jednocześnie przez cały czas niezmordowanie poszukiwaliśmy wrocławskich krasnali (których jest tu ponad 200).
Następnie zwiedziliśmy najstarsza część Wrocławia – Ostrów Tumski z piękną 700 letnią katedrą Jana Chrzciciela (ciekawostką jest to, że do tej pory codziennie uliczne lampy gazowe – ponad 100 sztuk rano gasi, a wieczorem zapala pracownik pracujący na etacie). Wreszcie dotarliśmy do Rynku - drugiego co do wielkości w Polsce. Otoczony pięknymi, starymi kamienicami, z mnóstwem historii i ciekawostek, licznymi ogródkami restauracyjnymi, piękną fontanną także zrobił na nas duże wrażenie.
Na koniec dotarliśmy do Parku Szczytnickiego na 12 minutowy pokaz multimedialnej fontanny w rytm muzyki klasycznej. Tam też zobaczyliśmy słynną Halę Stulecia wpisaną na listę UNESCO oraz zwiedziliśmy piękny Ogród Japoński. Rosną w nim nietypowe gatunki drzew i krzewów, a wszystko wykonano i obsadzono pod okiem znawców z Japonii.
Naszemu pobytowi we Wrocławiu towarzyszyła piękna pogoda. To był udany i niezapomniany wyjazd. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wrócilkiśmy do domu z mocnym postanowieniem powrotu do tego pięknego miasta.